To może o muzyce?
Comentează
183 months ago
Kiedyś z żoną wpadliśmy na taki pomysł, aby zrobić po katalogu różnych piosenek kojarzących nam się z różnymi państwami. Wprawdzie okazywało się najczęściej, że po prostu artyści pochodzili z danych krajów, ale niekiedy też mieliśmy luźniejsze skojarzenia... :) No i naprawdę miło się słucha takich zestawień!
Valuable post | Translate
183 months ago
A ja cały czas mam wrażenie, że w Polsce zupełnie nie znane są zespołu popularne w innych krajach używające ojczystego języka nie angielskiego. Znamy masę brytyjskich i amerykańskich zespołów i te które śpiewają po angielsku...
Moje muzyczne poszukiwania ostatnio skierowały się na nurt zawny post-rockiem ;) instrumentalna muzyka silnie nacechowana emocjami! Wyjątkowe są występy na żywo w których muzycy dają wyraz najwyższego oddania muzyce!

Polecam The Samuel Jackoson Five, Caspian, God Is An Astronaut, Mogwai i z polskich szczególnie Tides From Nebula oraz New Century Classics!
Valuable post | Translate
183 months ago
też nie jestem z osób które zamykają się w jednym gatunku, czy są wiecznymi słuchaczami jednego zespołu, lubię eksperymentować z muzyką i lubię jeśli muzycy eksperymentują z gatunkami:) Na podróże lubię się nastrajać pozytywnie i słuchać energicznych kawałków, w aucie szczególnie.
Valuable post | Translate
183 months ago
Ja bardzo często ostatnio podróżuję samochodem i albo słucham radia, trójki i zetki najczęściej. Ale równie często w drodze towarzyszy mi System of a Down jak i Coma. Choć przy Comie moja już 8-mio miesięczna córka najlepiej usypiała przy piersi :)
Valuable post | Translate
183 months ago
Przy Comie uwielbiam wieczory z samą sobą;) kawałki uderzają we mnie, prosto w serce;P
Valuable post | Translate
183 months ago
To fakt. Choć na mnie lepiej działa taki mało znany zespół chyba amerykański Thunder. Fajne ballady i ewentualnie Metallica z symfonią bądź Apocalyptica. A na deser butelka dobrego wina, jak nazajutrz nigdzie nie muszę jechać samochodem. :)
Valuable post | Translate
183 months ago
Oj dajcie spokój z Comą (ew. pierwsza płyta jest jeszcze do posłuchania). A do samochodu Archive :) szczególnie utwór Again :)
Valuable post | Translate
183 months ago
xangel wrote:
Oj dajcie spokój z Comą (ew. pierwsza płyta jest jeszcze do posłuchania). A do samochodu Archive :) szczególnie utwór Again :)


Do samochodu jak samemu się jedzie warto mieć coś co sobie można pośpiewać ;)

The Beatles pasują idealnie do tego - mnóstwo hitów prostych do śpiewania i teksty większości się pamięta ;)
Valuable post | Translate
183 months ago
Wybieram muzykę w zależności od humoru, sytuacji, dnia, pogody...różnie właściwie lubie wszystko, czasami posłucham popu a czasami jak chcę spokoju to i muzyki klasycznej rock jak mam dużo energii i jazz jak jest klimatycznie...ojj różnie to ze mną bywa.
W samochodzie to lubie różnorodność, najfajniej się słucha żywych piosenek, żeby nie zasnąć:)
Valuable post | Translate
183 months ago
Włosi znają polskie "Video" a nie znają swojego "Mamma Maria" i "Acapulco", Niemcy słuchają Wiśniewskiego a Brytyjczycy z polską sceną kojarzą sobie Dodę. A co Amerykanie? Maryla Rodowicz.
Czy spotkaliście się z jakimś obcokrajowcem nucącym polskie piosenki?

Na YT swój kanał ma Dan Mansouri - londyńczyk śpiewający i grający nasze utwory - Dżem itp.
Valuable post | Translate

pagina: 1 «« 1 2 3 »» 3

Caută


Information
Total vizionări:
5448
Total mesaje:
22

Primul mesaj
15:54, 14.09.2009 - xangel
Ultimul mesaj
21:22, 10.10.2009 - Marwi
Navigaţie
Forum pagina principală
• O wszystkim i o niczym

Subiectul anterior:
Co w śpiewniku? »

Următorul subiect:
Zmiana zasad wyświietlania. »